Powered By Blogger

niedziela, 4 września 2011

Polityka stopy procentowej


Bank centralny może wpływać na cenę kredytu, czyli na stopę procentową banków komercyjnych nie tylko przez regulowanie podaży pieniądza przy pomocy stopy rezerw obowiązkowych i przy pomocy operacji na otwartym rynku, ale także przez podnoszenie kosztów ich działalności, czyli przez ustalanie swojej stopy procentowej
Stopa procentowa banku centralnego to cena, jaką musiałyby zapłacić banki komercyjne, gdyby wystąpiły o udzielenie kredytu przez bank centralny. Taka pomoc traktowana jest jako ostateczność. Banki komercyjne starają się unikać sytuacji, w których musiałyby się o taką pomoc zwrócić. Stopa procentowa banku centralnego jest na ogół wyższa od stopy procentowej banków komercyjnych.
Gdy bank centralny podnosi stopę procentową, w ślad za nim podnoszą cenę kredytu banki komercyjne. Na skutek tego zmniejsza się popyt na kredyt co oznacza, że hamowany jest wzrost popytu na dobra konsumpcyjne i dobra inwestycyjne. Jednocześnie banki komercyjne podnoszą oprocentowanie depozytów w celu zwiększenia ilości depozytów podmiotów gospodarujących, a tym samym zmniejszenia zapotrzebowania na pomoc banku centralnego.
Bank centralny musi się liczyć z tym, że podnosząc swoje stopy procentowe i wpływając na wzrost stóp procentowych banków komercyjnych wpływa na zmniejszenie opłacalności lokat w papiery wartościowe. W gospodarce otwartej, w której istnieje swoboda przepływów kapitału, bank centralny musi się liczyć z tym, że wzrost stopy procentowej zachęcać będzie inwestorów krajowych do poszukiwania kredytu poza granicami kraju oraz, że wyższe stopy procentowe będą działały jak magnes na zagraniczny kapitał spekulacyjny.
Gdy bank centralny obniża stopę procentową, obniżają cenę kredytu również banki komercyjne. Taka sytuacja powoduje wzrost popytu na kredyt konsumpcyjny i inwestycyjny, a następnie wzrost zakupów dóbr konsumpcyjnych i inwestycyjnych. Tego oczekuje bank centralny, realizując swoją politykę. Niższa stopa procentowa zachęca do korzystania z kredytów i zniechęca do utrzymywania wysokich depozytów, a w efekcie zwiększa się podaż pieniądza. W praktyce takie działanie zawodzi w okresach złej koniunktury, kiedy potencjalni inwestorzy są pesymistycznie nastawieni co do przyszłej zyskowności inwestycji. Obniżając stopę procentową dla kredytów, banki komercyjne obniżają jednocześnie oprocentowanie depozytów, Takie działanie wpływa z kolei na zmniejszenie atrakcyjności lokat na rachunkach bankowych.
Doświadczenia dowodzą, iż wzrost stopy procentowej (ceny kredytu) jest dość skutecznym narzędziem hamowania wzrostu popytu konsumpcyjnego i inwestycyjnego, dlatego często jest używanym narzędziem „ schładzania „ gospodarki, czyli hamowania jej wzrostu, kiedy istnieje groźba wzrostu inflacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz